czwartek, 7 marca 2013

KOLACJE LITERACKIE


Dyskusja odbywa się w księgarni Tarabuk na warszawskim Powiślu. Kolacje Literackie „rewolucyjnie”;) serwują „Na krótko” Ingi Iwasiów. Czy kolacja dzisiejszego wieczoru będzie smaczna i apetycznie podana, czy może wyjdziemy z niej głodni/e albo nabawimy się niestrawności?
Pierwsze, co przychodzi na myśl: Łatwiej stawia się pytania niż udziela odpowiedzi. Stawiane są szybko, co nie oznacza, że nie trafnie. Podążają za rozmową. Jak ukazane są bohaterki powieści? Co z przedstawionymi w książce mężczyznami? Czy warto i można podjąć próbę ustalenia czasoprzestrzeni książki? A sama powieść czy jest feministyczna? czy może to literatura kobieca? W ogóle należy tak klasyfikować? I czy przyjęcie którejś z tych ramek cokolwiek ob/wy'jaśnia? Poruszona zostaje kwestia samej pisarki – jako autorki, akademiczki, krytyczki, wreszcie kobiety. Na ile należy czytać książkę przez pryzmat jej samej, i choćby tego, co umieszcza systematycznie na swoim blogu. W grupie nie było zgodności. Z głównego nurtu dyskusji rodziły się wątki poboczne. Człowiekowi przysłuchującemu się z boku mogłyby to wydać się wyjściem „poza”. Wszystkie jednak wywodziły się z ostatniej powieści Ingi Iwasiów. 

Na zakończenie Kolacji, wśród uczestniczek i uczestników, rozlosowane zostały egzemplarze „Na krótko” specjalnie podpisane dla nas na tę okazję.

Książki ufundowało wydawnictwo „Wielka Litera”.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz